Daria ZIMBELSKAYA
Pałace komunistycznej epoki
"Kiszyniów Miasto znajduje się na małej rzeki Bic. Istnieje około
900 000 mieszkańców. Nowoczesne budynki nieznacznie, ale wszędzie - w czasach komunistycznych pałaców, w zły stan. W całym kraju, tylko jeden port lotniczy. W samym sercu miasta są różne instytucje polityczne i wiele barów i restauracji. Dziewczyny maja zazwyczaj przejść do strony wolne mężczyzn - zwracając się do wejścia. Bardzo popularne nostalgii za sowieckiej przeszłości - radzieckich symboli sporządzone kawiarnie i dyskoteki. Byłem w listopadzie i pamiętać, że klimat był dla mnie zimno. Ale pomogły ciepłe ... bardzo piękna dziewczyna, która w Kiszyniowie wielki tłum ".
Ducha.
Złe drogi nie tylko problem w Kiszyniowie, ale także całego kraju
"Miałem do podróży samochodem z Kiszyniów do Tyraspol, aby przeglądać jego matka przyszłej żony. Był zaskoczony złych dróg Mołdawia. Jak się okazało, jest to problem występujący w całym kraju. Włoski Mój przyjaciel ostrzegł mnie, że byłem dokładne, ale nadal spada kilka razy w trudnych sytuacjach ".
cangaceiro
W centrum miasta wieczorem światło, ale trochę dalej - parietal kromeshnaya
"Brama do miasta znajdują się przy wejściu, gdzie go z lotniska. Właściwie nie jest to żadne bramy. Wystarczy stanąć dwa domy po obu stronach Boulevard, są symetryczne i spotkała się wzajemnie w formie schodów. Patrząc z afar, z lotniska, tworzy iluzję bramy. Ale obserwowanych w pobliżu, i nic nie zauważyłem. Blisko bramy jest ogród botaniczny, podjąć tam chodzić. Normalny parku, nie będzie można powiedzieć cokolwiek. Mama walk z wózków inwalidzkich, ludzie zasiadają w sklepach. My zjeść obiad w restauracji, które posiadają własne browaru. Ceny na lokalne standardy bite, zgodnie z naszymi samego - średnie. Żadne krajowe, tradycyjnych potraw. Cóż, i na piwo pososhok.
Nie, one objęte centrum, ale nieco dalej - już parietal kromeshnaya. Urodził się centrum biznesu, odwrócił się. Zdecydowaliśmy, aby przejść do "McDonalds". Wcześniej, myśli (jeśli nie wiesz ich poziom cen), jeśli pieniądze nie zostaną, będą musiały "McDonalds". I nawet specjalnie drukowania adresów. Ja jestem naprawdę blisko kasjera biurze. Ja widzę: facet, dobrze ubrani, odbiega od Waffle makaron… kolejne dwa niedźwiedzie herbaty. Oraz w "Make" trzech praw. A to jest centrum. Myślę, że coś jest źle. Dai-ka zobaczyć ceny. Bóg, gdy takie ceny, PSM-Mak wynosi 30 lei. Tę 3 dolara, nawet przez naszych standardów - drogie! WP, dziwne, dlaczego nie ma takich cen. Nic dziwnego, że użytkownicy nie?.
Lilya
Owoce mogą być zakupione na pittance wiader
"Muzeum Puszkina w pokoju, który utrzymuje klimat w którym poeta mieszkał. Jak również okresowo zmieniających się eksponaty poświęcone twórczości poety (np. Oniegin, i pokój w stylu młodego повесы tym czasie). Miasto naprawdę piękne. Latem i wiosną, gdy kwiaty kasztanowca, lipy, topoli, Siren nie na wszystkich łaska i aromat ... Wzdłuż linii wielu parków i jezior rosną drzewa owocowe, orzechy (wiem wygląda egzotycznych dla niewykorzystanych). W sierpniu i wrześniu na wysokości sezonu owoce, można je kupić na pittance wiader, które tak brakuje Izrael (gdzie truskawek i wiśni edakih polukilogrammovyh takich jak plastikowe pudełka, oczywiście, po wielkości na wiadro 10 kg, dla mnie wygląda na Jak na ząb ".
Kbkz
Statywy nazwie butiki
-- "Pamiętam, że rozmowy lokalnej stragany na targowiskach - butiki (kiedy oni mówią, że boutique - Francuski słowo oznacza i modne ubrania sklep - naprawdę zaskoczony)".
Irina
W muzeum jest jak pałac
-- "I otworzyła swoje internetowe wydruki z planem działalności i postanowiła rozpocząć naszą podróż z wizyty w muzeach. Tak, Muzeum Historyczne - głównym muzeum. Wejście było warte 1 lei (zabawne, jeśli nie byłoby tak smutne). W pięknym domu sama, jak pałac. Wewnątrz, nie jesteśmy bardzo podobało. Ugryumov wszystko jak coś ciemnego. Odwiedzający, oprócz nas nie było. Przed nami była ciotką i włączone do nas światło. Kiedy opuścił pokój, wyłącza go. O przysięgi Zakładam, że Rosja. Najwyraźniej, na bardzo drogich cen, sprzedaży energii elektrycznej Mołdawia. W restauracji, za światło w WC nie palą ciągle, że Moskwa za bzdury ".
Victoria
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz